12 grudnia 2012

Ozdobnie...

U Was też sypie?? U mnie już od jakiegoś  czasu...(i kwestia nie dotyczy tylko śniegu...) Niemniej jednak pada, to fakt, ale gdzie jest słońce?? Ta ponura aura zza oknem nie działa sprzyjająco... Och jakbym chciała wyjechać w ciepłe kraje... albo nie...hmmm może lepiej gdyby ten rok  już się skończył...?? ale czy to da gwarancje, że  przyszły będzie lepszy?? 
Dziwne to wszystko...choć jeszcze się nie skończył, to wiecie co pokazał mi ten rok?? że  uczciwość, wrażliwość i uczynność nie są dzisiaj pomocne w życiu.... Wręcz przeciwnie... przysparzają problemów. 
Ale to tylko takie uwagi z życia wzięta...:) Na szczęście to nie jedyne co mi pokazał... ale o tym napisze przy bardziej sprzyjającym czasie i okolicznościach... może  w podsumowaniu roku :)
A zmieniając temat, ponieważ czas ku temu najlepszy, pokażę coś świątecznego...



A te ozdoby przyleciały do mnie z samiutkiej Florydy od mojej przyjaciółki Alinki Przyznajcie, że skarpety  są obłędne....
















A tu już wytwory własne .... Nic wielkiego, ale dzięki nim choinka nie jest goła :D 





















 A tak wygląda choinka... na bogato, a co :D 







 No i moje drzewo " wyrastające " z obrazu .... niestety jakość zdjęć z powodu braku odpowiedniego oświetlenia ...marna.


Chciałam podziękować Wszystkim za odwiedziny i za pozostawiane słowa. Bardzo mi miło, że macie ochotę  do mnie zaglądnąć :*:* 
 Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo radości.


6 komentarzy:

  1. Ach...jak się rozświąteczniłam...
    Lubię takie własnoręcznie wykonane ozdoby.Są jedyne w swoim rodzaju.Serduszko od Ciebie powiesiłam w swoim kąciku pracy.I jakoś mi poprawia nastrój:)
    Skarpety od Alinki śliczne ,wyjątkowe.Wiem coś o tym bo broszkę od Niej noszę prawie codziennie.Też ma smykałkę do gustownie i na dodatek własnoręcznie wykonanych przedmiotów.
    Mój syn poprosił żebym posta o wygranym u Ciebie Candy opublikowała dokładnie dzisiaj o 12.12:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Alinka piękne prace tworzy, wiem z doświadczenia ;-)) Gratuluję upominku ;-)) Twoje ozdoby tez śliczne lubię takie ;-)) I choinka... dobrze widze że kolorowa ? Takie lubie najbardziej ;-)) pozdrawiam ciepło ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie,no zaszalałaś!!!Mamo jakie cudności!!!Jesteś wielka!!!A choinka wygląda jak z bajki!!!Jak masz ochotę to wpadnij do mnie na rybkę,NA SUROWO:)

    OdpowiedzUsuń
  4. witaj:) Własne wytwory cudne! te renifery i ptaszki z nutkami obłędne! Tak przyznaję skarpetki od Alinko świetne! u mnie też sypie... śnieg też... Jak już kiedyś pisałam zimy nie lubię... sama chętnie wybyłabym gdzieś gdzie gorące lato... Australia- moje marzenie... A wracając na ziemię z tych obłoków... to mimo iż "na pierwszy rzut oka" te wartości mogą wydawać się "kłopotliwe to jednak z czasem okazuję się iż to coś cennego... jakże niewiele ludzi się jeszcze nimi kieruje w swym życiu... Jak to Jan Paweł II powiedział "człowiek jest wieli nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest; nie przez to co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi". Justynko życzę Ci co by ten rok szybko się zakończył, a ten nowy miał dla Ciebie same cudne i słoneczne dni!
    Pozdrawiam niebiesko, buziolki:* Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudowności dostałaś. Alinka jest wszechstronnie zdolna. Choinka pięknie ozdobiona, jaśnieje blaskiem. Niech to światło i ciepło nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia otoczy Ciebie i Twój dom. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie u Ciebie. A śnieg sypie i sypie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)