16 stycznia 2013

Zimowe krajobrazy cz.2

Styczeń mrozi, prószy śniegiem, tworzy sople mieniące się w słońcu, które czasem przebije się przez chmury....
 A niebo?? Przybiera przepiękne odcienie błękitu... kontrastując z bielą śniegu leżącego błogo na dachach. 
Choć nie lubię marznąć, to dla tych widoków zapominam o niedogodnościach... i naprawdę cieszę się, że zima pokazuje nam swoje magiczne piękno...
















Na koniec pewne słowa znalezione i zaczerpnięte z bloga http://domnawygnanku.blogspot.com//
 
"Dobrzy przyjaciele i miłość przychodzą w wyniku tego co robimy".
Każdy jest odpowiedzialny za własne życie, za swoje szczęście i cierpienie. I tylko my sami możemy tę rzeczywistość zmieniać.
 
Te słowa bardzo mi się spodobały, bo są bliskie temu o co walczę od dłuższego czasu... o zmianę rzeczywistości, swoim nastawieniem  i swoimi myślami ... 
Dodam jedynie, że w moim przypadku walka ta przynosi rezultaty... :):) 
 
 
Kończąc chciałam życzyć Wszystkim zaglądającym do mnie dużo pogody ducha w te mroźne dni :) 
Pozdrawiam serdecznie :*:*
 


5 komentarzy:

  1. Dzięki Justyno za takie piękne zdjęcia i życzenia pogody ducha.Jak patrzę na takie widoki to zimność przestaje być taką bolączką.A Twoja córeczka zdaje się wcale nie przejmować chłodem.Wygląda radośnie i to jest piękne:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia i śliczna Śnieżynka: radosna i uśmiechnięta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki ;-)) I modelka urocza ;-)) Również życzę pogody ducha ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne, radosne zdjęcia...dobrze, że pozytywnie zmieniasz Swoją rzeczywistość

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieknie napisane Tyniu ! Pozytywne zmiany sa juz widoczne dla tych, najblizszych Tobie...
    Cala mase serdecznych usciskow posylam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)