20 lutego 2013

Niekończąca się....ZIMA!!





Ilekroć patrzę za okno mam wrażenie, że wszystko stanęło w miejscu ... Nic się nie zmienia... zapanowała  wieczna zmarzlina.... a koloru białego mam serdecznie dość :) 
Kusi mnie jakaś zmiana... tak więc, na początek zmieniłam nieco wygląd bloga.... może to nie wiele, ale zawsze coś. I znając siebie wiem, że na tym się nie skończy. Blog bowiem jeszcze nie raz ulegnie niewielkiej zmianie...:)
A tak na marginesie  to strasznie mi  się marzy  jakiś wyjazd... gdzieś, gdzie jest słonecznie i ciepło...ale zaraz?? czy ja się przypadkiem nie powtarzam??? :) 
Gdyby u nas pokazało się choć trochę słońca... z pewnością wtedy  więcej by mi się chciało... A tak?, to w kąt  rzuciłam nawet ołówek... więc teraz zmuszona jestem wyciągać  z "szuflady" stare szkice :) 
  






  Wszystkim podglądaczom dziękuje za to, że zaglądają i zostawiają po sobie ślad :) 
Całuje Was mocno i życzę dużo radości :*:) 

Ps. Przypominam o moim Candy

8 komentarzy:

  1. Zaklinaj tę wiosnę,zaklinaj,może przyjdzie.Ja mam już dość tej zimy a moja koleżanka właśnie dzisiaj przysłała mi smsa z Jerozolimy:)))Ależ ma dobrze!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. też mam awersje do tego czegoś białego za oknem;)
    Pozdrawiam niebiesko:):*

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak - trochę słońca bardzo chcę. Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już też czuję się trochę zmęczona tą zmarzliną jak to ładnie ujęłaś.Musimy jeszcze trochę wytrzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tutaj śniegu nie ma, ale też jest zimno i nieprzyjemnie. Byle do wiosny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne optymistyczne kolorowe sówki :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo szkic !!!!! Masz talent do olowka, nie rzucaj go w kat....wlasnie teraz wez do reki i rysuj to , na co czekasz...kwiaty,liscie,ptaki,usmiech.....
    Ucalowan moc Tyniu !

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie słonko co drugi dzień się ostatnio nieśmiało wyłania... ale tak... też tęsknię za wiosna! Śliczny szkic ;-))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)