Witajcie!
Z pewnymi obawami... ogłaszam na moim raczkującym jeszcze blogu skromne Candy.
Nie myślcie , że to tak bez okazji :) Okazja jest i to dość dla mnie istotna. Otóż dokładnie od dzisiaj za miesiąc dokładnie 24 lutego obchodzę urodziny, i to nie takie zwykłe urodziny.... te bowiem są OKRĄGŁE :):):)
Przyznam szczerze, że pożegnanie z dwójką stojącą na początku od dziesięciu lat, trochę mnie przeraża i napawa mieszanymi uczuciami. Jest to dla mnie też swoistego rodzaju granica, którą tak czy siak przekroczyć muszę:)
Tak więc same widzicie sprawa jest poważna:), dlatego datę 24 lutego postanowiłam skromnie uczcić takimi oto prezentami.
Nie myślcie , że to tak bez okazji :) Okazja jest i to dość dla mnie istotna. Otóż dokładnie od dzisiaj za miesiąc dokładnie 24 lutego obchodzę urodziny, i to nie takie zwykłe urodziny.... te bowiem są OKRĄGŁE :):):)
Przyznam szczerze, że pożegnanie z dwójką stojącą na początku od dziesięciu lat, trochę mnie przeraża i napawa mieszanymi uczuciami. Jest to dla mnie też swoistego rodzaju granica, którą tak czy siak przekroczyć muszę:)
Tak więc same widzicie sprawa jest poważna:), dlatego datę 24 lutego postanowiłam skromnie uczcić takimi oto prezentami.
Jest tu coś starego i własnoręcznie wykonanego. Może to własnoręcznie wykonane do końca idealne nie jest, ale ja i tak dumna jestem z tego ogromnie i tą moją dumą chcę się z Wami podzielić .
Do wygrania :
Dwie stare bo ok. 30 letnie Pocztówki Grające, "Grażyna" Adama Mickiewicza wydana w roku moich urodzin:), woreczek z niespodzianką, serduszko i zawieszka z masy solnej. To wszystko zapakowane w transferowy worek ( stworzony z pomocą Marty z Deko Pasji )
Dodam, że Candy dotyczy osób posiadających bloga, co da mi okazję na znalezienie jeszcze więcej miejsc do czerpania inspiracji :)
Jeśli chodzi o zasady to bez bicia przyznaje się ....zapożyczyłam z innych blogów :)
Dwie stare bo ok. 30 letnie Pocztówki Grające, "Grażyna" Adama Mickiewicza wydana w roku moich urodzin:), woreczek z niespodzianką, serduszko i zawieszka z masy solnej. To wszystko zapakowane w transferowy worek ( stworzony z pomocą Marty z Deko Pasji )
Dodam, że Candy dotyczy osób posiadających bloga, co da mi okazję na znalezienie jeszcze więcej miejsc do czerpania inspiracji :)
Jeśli chodzi o zasady to bez bicia przyznaje się ....zapożyczyłam z innych blogów :)
a) napiszą komentarz pod tym postem z przemyśleniami na temat "okrągłych" urodzin:)
b) wkleją powyższe zdjęcie z podlinkowaniem na swojego bloga
c) dodadzą mój blog do obserwowanych
wylosuje osobę, która otrzyma ów prezent:)
a losowanie 25 lutego.
a losowanie 25 lutego.
Ps. Nie oparłam się przeziębieniu, wracam do łóżka...oby szybko mnie puściło:)
No to Ja pierwsza sie ustawiam,mam nadzieje na dobry poczatek !
OdpowiedzUsuńSciskam mocno Tyniu!
hmmm okrągłe urodzinki... Eeee tam każde urodziny są ważne, no ale te okrągłe otwierają tylko kolejne dekady naszego życia... Wszystkiego naj, zapisuję się i zapraszam na moje Candy :)
OdpowiedzUsuńWitam i przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, mnóstwa pomysłów, weny twórczej i spełnienia marzeń. Co do przemyśleń okrągłourodzinowych to mnie napawają lękiem i to ogromniastym, co prawda ja zazwyczaj zapominam ile to mi latek skoczyło i jak się mnie ktoś pyta notorycznie nie pamiętam ile mam, w dodatku uważam że każda kobieta ma tyle na ile się czuje więc i w tym roku kolejny raz będe obchodziła 18 urodziny
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego już teraz Ci życzę :) Mnie też to czeka w tym roku a jak mnie ktoś pyta o wiek to muszę się porządnie zastanowić bo odruchowo bym powiedziała 23 hehe :)Tyle mamy lat na ile się czujemy :) Ustawiam się w kolejce po Twoje cudeńka i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA... trzydzieści powiadasz? W przyszłym roku będzie 31 a w następnym 32 i tak dalej... Twoje obawy podzielałam w tamtym roku, bo również stuknęły mi okrągłe trzy dyszki, ale 30 stycznia, stuknie mi już jedynka po trójce, więc nie ma się co przejmować ;} Pocieszam się, że wiek nikomu nie stoi w miejscu, więc postawa "wypnij cyc" i do przodu! =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i z wielką przyjemnością dopisuję się do zabawy =}
Wygrana bardzo mi się podoba. A co do okrągłych urodzin. To dzięki nim można co 10 lat zaczynać wszystko od nowa. Zmobilizować się i zrobić rzeczy o których zawsze się marzyło. albo coś niesamowitego .
OdpowiedzUsuńNic się bój, za 20 lat pomyślisz sobie jak byłam młodziutka w 2012 roku. Zresztą wiek jest rzeczą umowną niektórzy są starzy mając 20 lat. Pogodny charakter zapewnia długą młodość. Bardzo oryginalne nagrody, na szczęście mam jeszcze gramofon i stare płyty więc pocztówki grające też chciałabym wygrać. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńZapisuję się z wielką przyjemnością na te słodkie rzeczy, bo takie ładne! Pozdrawiam seerdecznie
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym trzy lata temu przechodziłam podobne rozterki 3 z przodu bardzo mnie przerażała, ale powiem Ci, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Oczywiście staję w kolejce pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzejmujesz się "3" z przodu, tak? Ja, niestety zbliżam się już do "4"... Ale, czy okrągłe urodziny przynoszą jakieś diametralne zmiany??? Chyba nie... może tylko więcej kłopotów i siwych włosów... Ale nie przejmuj się! człowiek ma przecież tyle lat, na ile się czuje ;)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce, bo prezenty piękne przygotowałaś!
Milo u Ciebie...ja z wielka radoscia dolacze do obserwatorow i ustawiam sie w kolejce po cukiereczki bo wszystko wyglada cudnie, jednoczesnie zapraszam na moje pierwsze candy:) pozdrawiam Kamilla
OdpowiedzUsuńWitaj, ja również poobserwuję co u Ciebie słychać a co do okrągłych rocznic no cóż nowe wyzwania i nowe cudowne przeżycia przed Tobą które się zdarzają TYLKO w danym czasie , nigdy wcześniej bo jesteś za młoda i nigdy później bo jest już za późno ot takie moje luźne przemyślenia więc głowa do góry i ku nowej przygodzie jaką szykuje Ci kolejna cyferka ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Zaproszenie czeka u mnie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już zdrowsza jesteś?
OdpowiedzUsuńU nas choroba w środkowej fazie.
Co do rocznic urodzinowych - już teraz życzę zdrowia i miłości:)
3 lata temu obchodziłam okrągłą rocznicę:)
a teraz zapraszam do stuli:) też candy:)
ŚCISKAM MOCNO!!
Świetne cukierasy, chętnie zatem stanę w kolejce... cóż w zeszłym roku, kołatała się w mojej głowie podobna refleksja ...ale czy ważna jest liczba, ważne na ile wyglądamy, a jeszcze ważniejsze na ile się czujemy (a samopoczucie ma kolosalny wpływ na wygląd)... w rozrachunku, liczy się nie długość życia, lecz jego jakość, intensywność przeżyć ...i tego Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńZapisuje się z przyjemnością, ahh aż strach pomyśleć ze mnie w tym roku czeka takie samo pożegnanie z "2" z przodu
OdpowiedzUsuńJA też w tym roku będę się zmagać z "ważnymi" urodzinami. Ćwierćwiecze mi stuknie i wiem, że moje życie nie jest w takim miejscu jak sobie to jeszcze 5 lat temu wyobrażałam. Ale przecież nie zmienię wszystkiego w kilka miesięcy i skoro ostatecznie dobrze czuję się we własnej skórze to nie jest źle.
OdpowiedzUsuńZałożę się, że możesz być dumna z siebie, a żadna cyfra z przodu nie powinno wpływać na samopoczucie. Ściskam mocno.
Przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :-)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią dołączę do zabawy :)
sto lat w takim razie!:) oczywiście ustawiam się po słodkości z miłą chęcią:)))))
OdpowiedzUsuńJeju jeju już pędzę, ustawiam się w kolejkę!!!
OdpowiedzUsuńKochana okrągłe urodziny? Ja mam to już za sobą i przyznam szczerze, że dużo bardziej obawiam się czwórki z przodu ;)))) a to już niedługo!!! I cóż? taka kolej rzeczy :)))
Życzę Ci radości, szczęścia, miłości i nieustającej weny twórczej!
Ściskam :*
Marta
Cukierasy przepyszne,szczególnie dla mnie humanistki.Woreczek też cudo!Co do urodzin,to chciałabym mieć tyle lat!W moje okrągłe urodziny starszy syn zachorował na świnkę.Mąż z drugim-niemowlęciem jeszcze zamykał się w drugim pokoju,żeby się maluch nie zaraził.A ja z przyjaciółkami popijałam winko w kuchni(która była moim ulubionym,wypieszczonym pomieszczeniem)!Nie miałam czasu na przemyślenia i tak jest najlepiej!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękności u Ciebie, okrągłe urodziny są jak wiatr, z czasem przemijają :) pozdrawiam serdecznie i pragnę się zapisać :)
OdpowiedzUsuńTrzydzieści lat to super wiek. Pocieszę Cię Kochana, moja trzydziestka była dekadę z okładem temu, a ja dalej się czuję jakbym nawet trzydzieści nie miała. Żałuję tylko, że dopiero teraz odkryłam mnóstwo świetnych stron i zainteresowałam się decoupage i innymi cudeńkami. Staję, więc tu potulnie w kolejce,może mi się poszczęści?
OdpowiedzUsuńTo i ja grzecznie się zapisuję licząc na łut szczęścia... . Mnie w maju "stuknie" 55. Tak więc Twoje trzydzieści mogę skomentować tylko tak: witaj w klubie dorosłych. :-) Pozdrawiam serdecznie. :-)
OdpowiedzUsuń30 lat... to tylko liczba. nie liczy się to ile masz w dowodzie tylko na ile się czujesz. :) życzę wszystkiego dobrego i zgłaszam się do zabawy. :)
OdpowiedzUsuńjak tu u Ciebie pięknie gra... oh... cudnownie!!i te ptaszki i ta woda... no rozpływam się....
OdpowiedzUsuńZapisuję się do Twojej zabawy z gęsią skórką z zachwytu nad muzyką!
Pozdrawiam letnio wiosennie i tak zielono jak u mnie zawsze jest niebiesko!:)
Yolcia z http://hafcikowoyolci.blogspot.com/
również i ja ustawiam się w kolejce :) pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńwitam .... i ja się zapisuje ... z ogromna radościa dołanczam do twoich obserwatorów i ide dalej odladaj twój blog pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńhttp://www.artysto-tworz-nie-gadaj.blogspot.com/
Z chęcią przyłączę się do zabawy :).
OdpowiedzUsuńJa w tamtym roku miałam 30 i muszę się przyznać, że bardzo mi to ciąży ... Będę chyba należeć do tej grupy ludzi, którzy nie będę się godzić na starość ...
Jednak smutki sio, bo przecież mamy tyle lat na ile się czujemy więc jest ok :).
Przyłączam się do zabawy :) http://pilaresatelier.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNajlepszego z okazji urodzin...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
Pozdrawiam serdecznie
monia0083.blox.pl
Wszystkiego najlepszego :) u mnie do 3 jeszcze brakuje, ale już niedaleko. Przyłączam się do zabawy i zapraszam na candy do siebie.
OdpowiedzUsuńU mnie 3 z przodu wypada za rok i jak o tym myślę to czuję lekki niepokój. Ale w sumie nie jest ważne to ile mamy na liczniku tylko to na ile się czujemy. A ja mam mam jeszcze "fju bźdźiu" w głowie więc może nie będzie tak źle;p
OdpowiedzUsuńŚwietne cukierasy przygotowałaś. :)
ta "Grażyna" szczególnie mnie zainteresowała... ale wszystkie nagrody piękne :) może mi się poszczęści... :) zapisuję się!
OdpowiedzUsuńmoj blog: www.za-inspirowana.blogspot.com
Z chęcią ustawię się w kolejce po takie skarby :) Ja w tym roku też obchodzę trzydzieste urodzinki i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :) Uważam, że to wspaniały wiek dla kobiety :) Mimo że dużo dobrego za nami to wierzę, że to co najlepsze jeszcze przed nami :) Wraz z tym optymistycznym akcentem staję w ogonku i liczę na łut szczęścia :)
OdpowiedzUsuńHmm... Skusiła mnie ta Grażyna:-) A poza tym nie przejmuj się brakiem od jutra dwójki przed datą urodzin - na pocieszenie dodam, że ja za chwilę będę musiała pożegnać się z trójką! Co Ty na to...? Chyba jesteś w lepszej sytuacji - masz o 10 latek więcej na tworzenie takich cudów! Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Twoich urodzin - bardzo młodziutkich jeszcze:-) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuń